sobota, 31 marca 2012

Tradycja....

Czasem myślę że  Święta są po to... aby gruntownie wsprzątać mieszkanie!
Biegamy po marketach ,dokonujemy bardziej lub wcale niepotrzebnych zakupów.Rozważamy ,czym by w tym roku zabłysnąć na świątecznym stole.Dzieląc się opłatkiem lub jajkiem,składamy sobie życzenia-i to wszystko nazywa się TRADYCJA.
A po świętach ,przegladając się w lustrze,stwierdzamy większą objętość w pasie.

Niedawno koleżanka z błyskiem w oku oświadczyła:że razem zmężem,jadą do sanatorium,akurat na święta.
Z zazdrością pomyślałam:szczęściara,ominą ją wszystkie nieprzyjemne rzeczy a zostaną same przyjemne!!!
Będzie mogła w pełni w niezakłóconym spokoju przeżywać DUCHA SWIĄT!!!
                                 Pozdrowionka Zofia

2 komentarze:

  1. Zosiu jesteś świetna dzięki Tobie żyje nasz blogg i zawsze można coś nowego poczytać.Dziękuję za życzenia świąteczne i nawzajem Tobie życzę oraz naszej pani profesor Ani i wszystkim koleżankom naszej grupy wspaniałych Świąt Wielkanocnych!

    Tradycja - masz rację.

    Pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń