W nowym roku szkolnym,grupy komputerowe,zostały radykalnie przemieszane. Dlatego blog umarł śmiercią naturalną
Ostatnio Marysia z mojej grupy komputerowej,wyraziła zainteresowanie działaniem bloga a inni podchwycili ten temat. Dlatego uważam za słuszne reaktywować jego działalność,pod tą samą nazwą....chociaż...nie ...bo przecież w naszej grupie są też rodzynki-panowie. A więc temat do przemyślenia...Zosiek
lubimy tę stronę
OdpowiedzUsuńLubię twoje przemyślenia Zosiek.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że została uruchomiona strona naszego starego bloga.Dziewczyny do dzieła.Owocnej pracy i wszystkiego najlepszego.Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńkiedy będą święta Wielkanocne?Czy po świętach idziemy na Kawę z zaległym śmigus-dyngus?
OdpowiedzUsuńJanusz
anonimowy pisze.
ciekawe przemyślenia
Witam i cieszę się że mamy tak wspaniałą Panią Profesor !
OdpowiedzUsuńMaria
czekam na piękną wiosnę./słońce, zieleń, błękit nieba/ kawa będzie wtedy pyszna. Dorota
Co z tymi "rodzynkami"?
Januszu,sygnalizowałeś jakiś wyjazd,to kawa chyba nie dojdzie do skutku!Zosiek
OdpowiedzUsuńsuper miasto
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że wróciłyście do pisania na blogu.Życzę powodzenia. Pozdrawiam JK.
OdpowiedzUsuń